11 słów i wyrażeń, których lepiej unikać
Dr Travis Bradberry, znany mówca i konsultant, współautor książki „Inteligencja emocjonalna 2.0” radzi na łamach serwisu TalentSmartEQ, jakich rzeczy nie powinno się mówić w pracy, żeby nie przekreślić swoich szans na świetlaną karierę. Oto one. Język, którym się posługujemy, to jeden z elementów tworzących nasz wizerunek. Jest to szczególnie ważne w pracy. Zajmujący się inteligencją emocjonalną dr Travis Bradberry przekonuje, że są takie słowa i wyrażenia, których inteligentny człowiek powinien w życiu zawodowym szczególnie unikać. Źródło
1. „To niesprawiedliwe”
Wszyscy wiedzą, że życie nie jest sprawiedliwe. Jednak mówienie głośno, że „to niesprawiedliwe”, sugeruje, że nie masz pełnego kontaktu z rzeczywistością, która przecież nie jest czarno-biała. Jeśli oceniasz coś w kategoriach białe / czarne, to możesz wydawać się osobą naiwną i niedojrzałą. Jeśli nie chcesz być postrzegany w ten sposób, staraj się trzymać faktów. O wiele lepiej będzie wykorzystać w rozmowie logiczne, konstruktywne argumenty. Zamiast „to niesprawiedliwe”, można powiedzieć: „zauważyłem, że Piotr dostał ten duży projekt, na który bardzo liczyłem. Czy możesz mi powiedzieć, co wpłynęło na twoją decyzję? Chciałbym znać twoje zdanie, żeby wiedzieć, nad czym mógłbym jeszcze popracować”.
2. „Zawsze tak robiliśmy”
To, że od lat robiliśmy coś w określony sposób, nie oznacza, że jest to najlepsze rozwiązanie. Żyjemy w czasach postępu technologicznego, w których pojawiają się coraz nowsze metody i coraz nowocześniejsze rozwiązania. W takim wypadku proces sprzed pół roku może być już przestarzały. Dlatego, zanim powiemy, że zawsze tak robiliśmy, zastanówmy się, co to zdanie mówi o nas samych. Takie słowa wskazują, że jesteś negatywnie nastawiony do zmian albo że jesteś leniwy. Dodatkowo w głowie szefa może pojawić się pytanie, dlaczego wciąż chcesz działać w sposób mało nowoczesny, mniej doskonały i odrzucasz myśl o tym, by coś ulepszyć.
3. „Nie ma problemu”
Jeżeli ktoś cię o coś poprosi albo ci za coś podziękuje, a ty mówisz, że „nie ma problemu”, to sugerujesz, że jego prośba mogła być problemem — twierdzi Bradberry. A tym samym ludzie mogą poczuć się tak, jakby się narzucali. Jeżeli chcesz wyjść na osobę, która z przyjemnością wykonuje swoje zadania, możesz powiedzieć: „to była dla mnie przyjemność”.
4. „To może być głupi pomysł…”, „Zadam głupie pytanie”
„To może być głupi pomysł… Zadam głupie pytanie” – to frazy mogące zakwestionować Twoją wiarygodność i postawić Cię w negatywnym świetle. Ludzi, którzy ich używają, ocenia się jako osoby niepewne, o niskim poczuciu własnej wartości. Jeżeli nie masz pewności co do tego, co mówisz, nikt inny też nie będzie jej miał. A jeśli naprawdę czegoś nie wiesz, powiedz na przykład: „Nie mam teraz takiej wiedzy, ale zdobędę te informacje i od razu dam Ci znać”.
5. „To zajmie tylko minutę”
Czy faktycznie, mówiąc „to zajmie tylko minutę”, jesteś pewny, że wykonasz tę czynność w 60 sekund? Jeśli nie, to czemu tak mówisz? Poza tym, zwracając się do kogoś w ten sposób, wskazujesz, że bardzo spieszysz się z wykonywaniem powierzonych zadań. Lepszym rozwiązaniem jest zastąpienie tego frazesu informacją: to nie potrwa długo.
6. „Spróbuję to zrobić”
Otrzymując jakieś zadanie, staraj się nie mówić, że podejmiesz próbę jego realizacji. O wiele lepiej brzmi: „zrobię” niż: „spróbuję”. Mówiąc „spróbuję” wskazujesz, że właściwie nie masz pewności, czy poradzisz sobie z wykonaniem danej czynności, a to podważa twoje kompetencje i wiarę we własne możliwości.
7. „On jest: leniwy/niekompetentny/głupi”
Wypowiadanie się negatywnie o współpracownikach nie jest dobrze widziane w żadnym miejscu pracy. Mądre osoby nie dzielą się z otoczeniem swoją oceną innych ludzi. Zatrzymują takie myśli dla siebie.
8. „Nie ma tego w zakresie moich obowiązków”
Jeśli przełożony zleca nam zadania, które wykraczają ponad zakres obowiązków, to stwierdzenie: „nie ma tego w opisie mojego stanowiska” nie jest najlepszą odpowiedzią. Takie podejście stawia nas w negatywnym świetle — osoby, która chce w pracy robić tylko niezbędne minimum: tyle ile trzeba, by dostać wypłatę. Zamiast tego, lepiej poproś szefa o rozmowę na temat swojej roli w firmie i jeśli będzie trzeba, zasugeruj, że może warto zaktualizować opis stanowiska – radzi dr Bradberry.
9. „To nie moja wina”
Wskazywanie palcem na innych nie wygląda dobrze. Bądź osobą odpowiedzialną — jeśli coś zawiniłeś, przyznaj się lub trzymaj się faktów i wyjaśnij, co się stało, jeśli nie masz nic do ukrycia. Karkołomne zapewnienie „to nie moja wina” brzmi niedojrzale, obniży twoją pozycję na tle zespołu, a poza tym wymaga wskazania winnego.
10. „Nie umiem”
Pewne siebie osoby z profesjonalnym podejściem nie będą mówiły, że czegoś nie potrafią. Zawsze będą szukać innego sposobu, by wykonać powierzone zadanie. Dlatego, zanim zaczniemy narzekać, że nie umiemy czegoś zrobić, lepiej najpierw spróbować. W bardzo wielu przypadkach okazuje się, że jesteśmy w stanie sobie z czymś poradzić. Jeśli jednak nie wiemy, jak się za to zabrać, możemy powiedzieć to w inny sposób. Zamiast: „nie umiem przygotować tej analizy”, powiedz „jeszcze nie wiem, jak przeprowadzić tego typu analizę. Czy jest ktoś, kto może mi pokazać, żebym następnym razem mógł zrobić to sam?”
11. „Nienawidzę tej pracy”
Ludzie nie lubią osób, które narzekają na wszystko dookoła. Szczególnie mocno nie są lubiani pracownicy, którzy wiecznie powtarzają, jak bardzo nie cierpią tego, co robią. Szef szybko zauważy, który pracownik będzie wykonywał swoje obowiązki z pasją, a który jest wiecznym pesymistą i nie ma serca do pracy.